Wbrew obiegowej opinii o skórę sfinksa nie trzeba „bardziej” dbać, trzeba dbać inaczej.
Pielęgnacja nie jest pracochłonna i zajmuje mniej czasu, niż np. czesanie Ragdolla.
OCZY
Oczy sfinksa nie są chronione przez rzęsy, więc dla ochrony produkuje lekko galaretowatą wydzielinę. Wystarczy patyczkiem do uszu delikatnie zebrać to co się zebrało w kącikach oczu. Ja to robię suchym patyczkiem, niektórzy zwilżają wodą.
Uszy
Podobnie jak przy oczach i tutaj sfinksa nie ma ochrony, wiec ratuje się produkcją wydzieliny, która wraz z sebum ma często ciemnobrązowy charakter. Jeśli wydzielina nie ma przykrego zapachu, a kot się nie drapie, to nawet duża ilość wydzieliny jest fizjologiczna. Niestety niektórzy lekarze weterynarii, nie mający ze sfinksami do czynienia, usiłują ją leczyć. Jeśli ilość lub rodzaj wydzieliny wzbudzi wątpliwości, należy zawsze poprosić o wykonanie badan przed zastosowaniem jakiegokolwiek leku. Internet jest pełen porad jak zmniejszyć ilość produkowanej wydzieliny, ale na zdrowy rozum, jeśli kot nie m w uszach grzybicy, to jak lek na grzybice mógłby mu pomoc? A zaszkodzić może i to bardzo.
Pazury
Ja obcinam co tydzień-dwa zwykłym obcinaczem do paznokci.
Kąpiele
Skóra sfinksów wydziela sebum, które z powodu braku sierści nie ma gdzie wsiąknąć. Po jakimś czasie skóra sfinksa zaczyna wyglądać nieestetycznie (widać to bardziej u kotów o jasnej skórze) i kot trafia do kąpieli. Nie należy sfinksów kąpać za często, gdyż zwiększa to wydzielanie sebum. Ja kąpię koty raz na 2 lub 3 miesiące, oraz przed wystawami. Używam delikatnego szamponu dla kotów, lub w przypadku braku takowego, szamponu dla niemowląt. Nie smaruję niczym, bo nie ma takiej potrzeby. Problem sebum rozwiązuje w dużej mierze zakładanie kotom bawełnianych bluzeczek, w które sebum wsiąka i które dodatkowo utrzymują koty w cieple. Bluzeczki nie są konieczne jeśli temperatura otoczenia wynosi powyżej 22 stopnie Celsjusza. Sfinksy zawsze chętnie korzystają z kaloryferów, kocyków, ale należy pamiętać że gdy się pocą, wydzielają więcej sebum. Pachną też wtedy jak surowe ziemniaczki lub pieczarki (uwielbiam ich zapach 🙂
Latem skóra sfinksa nie może być wystawiana na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, wystarczy zapewnić kotom ocienione miejsce, w razie potrzeby smarować hypoalergicznym kremem z wysokim filtrem UV. Warto wiedzieć, sfinksy mogą się także opalić przez szybę.
Share this:
error: Treść chroniona prawem autorskim
Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Jeśli będziesz nadal korzystać z tej witryny, założymy, że to akceptujesz.Ok